4Risk : sporty exstremalne

14 marca w Lublinie odbyła się pierwsza tegoroczna eliminacja Pucharu Polski we wspinaczce sportowej w konkurencji wspinaczki na czas. Znakomicie wypadła na niej Edyta Ropek (MKS Tarnovia), która w nowy sezon startowy wchodzi w dobrej formie. Na starcie w Lublinie stawiła się cała Polska czołówka wspinaczy na czas, na czele z liczną reprezentacją gospodarzy z klubu Skarpa Lublin. W zawodach wystartowało 21 mężczyzn i 10 kobiet. Wspinacze rywalizowali na nowopowstałej ściance wspinaczkowej Centrum Sportowo – Rekreacyjnego Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Bardzo dobrze zaprezentowali się wspinacze z Tarnowa. Na uwagę zasługują podopieczni trenera Marcina Bibro. Świetnie wypadł Jakub Pociecha (MKS Pałac Młodzieży Tarnów), który pokonał w biegu o awans do ścisłego finału bardziej doświadczonego kolegę Tomasza Oleksego (MKS Tarnovia). Jakub wywalczył drugie miejsce, przegrywając minimalnie z Łukaszem Świrkiem (SMG Lubin) z Wadowic. W zmaganiach seniorskich jest to pierwszy tak wysoki wynik Jakuba. Oby tak dalej. Natomiast Łukasz Świrk powoli zaczyna dystansować od siebie pozostałych krajowych zawodników, co bardzo dobrze rokuje na starty w zawodach międzynarodowych!

Pozostali zawodnicy trenera Bibro, Jędrzej Komosiński (KU AZS PWSZ Tarnów) i Marcin Dzieński (SMG Pałac Młodzieży Tarnów) zaprezentowali bardzo dobre bieganie na czas. Jędrzej w biegu o awans do finałowej czwórki trafił właśnie na Jakuba Pociechę, który tego dnia był w świetnej formie. Ostatecznie zawodnik KU AZS PWSZ, po bardzo szybkich biegach zajął wysoką, piątą lokatę.
Doś dramatycznie wyglądały zmagania o trzecie miejsce, w której zmierzyli się dwaj zawodnicy MKS Tarnovia: Maciej Kalita walczył ze swoim trenerem Tomaszem Oleksym. Zwyciężyło doświadczenie Tomka. Na uwagę zasługuje jeszcze start najstarszego zawodnika Jacka Czecha Seniora (KS Kandahar), który po eliminacjach awansował do finałowej szesnastki pokonując kilku młodych zawodników i ostatecznie uplasował się na 15 miejscu.

W rywalizacji kobiet walka również była zacięta. Bardzo dobrze zaprezentowały się Lublinianki, zwłaszcza start Katarzyny Wichy (Skarpa Lublin) zasługuje na uwagę. Ta młoda zawodniczka wywalczyła trzecią lokatę, pokonując bardziej doświadczoną koleżankę Monikę Prokopiuk (Skarpa Lublin). W finale Edyta Ropek zmierzyła się z Pauliną Guz (niezrzeszona), jednak aktualna mistrzyni Europy była poza zasięgiem rywalek i w kolejny sezon startowy wchodzi z wysoką formą.

Na uwagę zasługuje również bardzo dobra organizacja zawodów, podziękowania i słowa uznania należą się gospodarzom imprezy.
Kolejną imprezą w tym sezonie będzie pierwsza eliminacja Pucharu Świata na czas, która odbędzie się 18 kwietnia w Tarnowie!