4Risk

Odwiedzona przez Ciebie strona internetowa korzysta z tzw. cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Zamknij komunikat.

Strona główna » Aktualności » Kawa przed treningiem - dozwolona, zalecana czy zakazana?

Kawa przed treningiem - dozwolona, zalecana czy zakazana?

14-05-2017

Nie da się ukryć, że Polacy odkryli uroki uprawiania sportu. Bieganie, jazda na rowerze, crossfit, czy bodypump to dyscypliny sportowe, które cieszą się największą popularnością, tuż obok zumby czy klasycznego wyciskania ciężarów na siłowni. Wraz z zamiłowaniem do sportu przyszła też refleksja nad tym, czym się żywimy. Coraz większą popularnością cieszą się nawet egzotyczne owoce i warzywa, koktajle z dodatkiem tzw. superfood czy pieczywo bez glutenu. Ale co z kawą?

Używka, a może suplement diety?

Kawa to popularny napój, którą czasami określa się słowem “używka”. A używka kojarzy się źle, z czymś szkodliwym, co należy wyeliminować. Poza tym wiele osób przyznaje - są uzależnieni od kawy. Bez kawy ciężko wstać z łóżka, wytrzymać przy biurku do 16, kawa towarzyszy niektórym przez cały dzień. Czy uprawiając sport i dbając o zdrowie trzeba z niej zrezygnować? Otóż nie, bo nawet doświadczeni trenerzy podkreślają, że dzięki filiżance kawy przed treningiem, można osiągnąć lepsze rezultaty i szybciej stracić nadmierne kilogramy!

Kofeina, dokładnie taka sama, jaką mamy w każdej kawie, jest popularnym składnikiem suplementów przyspieszających odchudzanie. Kawa przyspiesza trawienie, obniża ochotę na słodycze, wspomaga proces termogenezy, podnosi ciśnienie krwi i pobudza do działania. Oczywiście pod warunkiem, że nie jest to kawa z dodatkiem tłustego mleka, słodkich syropów, bitej śmietany i czekolady, ale tradycyjne espresso lub americana z dodatkiem chudego mleka krowiego, sojowego, ryżowego czy innego. Warto dodać, że filiżanka kawy bez dodatków ma tylko 2 kcal na 100 ml…

Dopingujące działanie kofeiny

Wypicie filiżanki kawy powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych oraz zwiększa stężenie adrenaliny, a to ma znaczenie dla osób, które uprawiają sport wymagający dużej wytrzymałości: na przykład biorą udział w wyścigu rowerowym albo maratonie. Kawa nie pozostaje obojętna dla układu nerwowego, dlatego zwiększa wydolność organizmu, a nawet motywację do wysiłku, poprawia refleks oraz koncentrację. Dlatego każda osoba, która uprawia sport, a nie boryka się z wysokim ciśnieniem tętniczym, może sobie na nią pozwolić. Kawę warto wypić także dlatego, że eliminuje pojawienie się “zakwasów”. To popularna nazwa zespołu opóźnionego bólu mięśniowego, z którym borykają się początkujący sportowcy i która bardzo często demobilizuje na początku przygody ze sportem. Ból jest efektem mikrourazów we włóknach mięśni, jednak wypicie kawy przed treningiem może zmniejszyć niebezpieczeństwo wystąpienia bólu nawet o 46 procent. Efekt ten związany jest z blokowaniem adenozyny, która aktywuje receptory bólu. Warto jednak wiedzieć, że do 2004 roku kofeina widniała na liście niedozwolonych środków dopingujących i w dalszym ciągu, jeśli w moczu sportowca znajdzie się więcej niż 6 mg kofeiny na kilogram masy ciała, Międzynarodowy Komitet Olimpijski traktuje to jako doping.

Przygotowanie kawy dla sportowca

Jednak skupmy się na osobach, które uprawiają sport dlatego, że chcą być zdrowi, szczupli i pełni energii. Jaką kawę powinny wybierać przed treningiem? Oczywiście nie rozpuszczalną, bo ta jest zbyt przetworzona. Najlepsza jest kawa z ekspresu ciśnieniowego w proporcjach 6,5-7 gramów na 40 ml wody, w którym czas zaparzania wynosi około 25-30 sekund. Te dane wydają się skomplikowane, jednak ekspresy do kawy Krups bardzo jej zaparzanie ułatwiają, bo są w pełni zautomatyzowane https://www.dolce-gusto.pl/machines. Z odmierzonej ilości kawy w szybkim czasie uzyskamy aromatyczny napar z odpowiednią dla sportowca (jak i porannego leniwca) porcją kawy.

Dlaczego nie “expres do kawy Krups” i nie “ekspresso”?

I tutaj ciekawostka dla osób, które myślą, że kawa espresso, to expresso, a ekspresy do kawy Krups, to tak naprawdę “expres do kawy Krups”. Otóż słowo espresso pochodzi od wyrazu  “espressivo” i nie ma związku z tym, jak szybko można przygotować taką kawę, ale oznacza “wyrazisty”, “wyraźny”, czyli odnosi się do smaku i aromatu kawy. Mówienie na małą, czarną kawę “ekspresso” jest więc błędem.

 




Copyright © 2000-2016 Kazimierz Pawłowski | kontakt | współpraca | partnerzy | reklama
design ivento - dedykowane systemy cms identyfikacja wizualna